Kronika

 

11 listopada 2006 r., Gdańsk, Delegacja Gdańskiego Oddziału Związku Szlachty Polskiej uczestniczyła w ramach obchodów Święta Niepodległości w odsłonięciu pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego w Gdańsku. Złożono kwiaty pod pomnikiem Marszałka.

W tym roku Święto Narodowe w Gdańsku miało wyjątkowy przebieg, ponieważ poza tradycyjną Mszą św. za Ojczyznę odprawioną przez Metropolitę Gdańskiego abp. Tadeusza Gocłowskiego w Bazylice Mariackiej oraz – tym razem – uczestnictwem abp. Józefa Życińskiego z Lublina, który wygłosił homilię nawiązującą do obywatelskiego obowiązku głosowania - gdańszczanie doczekali się pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego.


Społeczny Komitet budowy tego pomnika zawiązał się jeszcze w latach dziewięćdziesiątych chcąc podkreślić związki Gdańska z Naczelnikiem II Rzeczypospolitej datujące się na rok 1917, kiedy to Józef Piłsudski został przywieziony nad Motławę i osadzony w więzieniu (do dziś istniejący areszt na ul. Kurkowej) z zamiarem stracenia Go. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności jednemu z urzędników udało się zawiadomić odpowiednie władze i dzięki temu Piłsudski ze swoimi towarzyszami zostali przewiezieni do twierdzy Magdeburg.

O godzinie 16:00 licznie zebrani obywatele oraz wiele delegacji i pocztów sztandarowych mogli obejrzeć na telebimie fragmenty filmów pokazujących migawki z życia Marszałka. Następnie prezydent miasta Paweł Adamowicz w krótkich słowach przedstawił ideę wzniesienia tego pomnika. Odsłonięcia dokonał ostatni Prezydent Polski na Uchodźstwie Pan Ryszard Kaczorowski z osobami towarzyszącymi. Po tym złożono wiązanki i wieńce. Wśród nich była delegacja Zarządu Głównego Związku Szlachty Polskiej w osobach pani Jadwigi Kopeć i pana Witolda Forkiewicza oraz Członkowie Oddziału Związku w Gdańsku na czele z Zarządem Oddziału. Należy  dodać, że ilość delegacji była imponująca łącznie ze Związkiem Tatarów Polskich i konsulem Białorusi w Gdańsku.

Na uwagę zasługuje fakt, że pogoda tego popołudnia była fatalna: wiało i padało. Większość osób stała pod parasolami, z których kapało na innych. Osoby udające się jednak pod pomnik, poczty sztandarowe, harcerze i wojsko mężnie znosili tę niedogodność dbając bardziej o pamięć Wielkiego Człowieka niż o doraźną niewygodę.

Barbara Thun
Skarbnik Oddziału ZSzP w Gdańsku
fot. M. M. Wiszowaty

Joomla Templates and Joomla Extensions by ZooTemplate.Com