Kronika

 

28 lipca 2007 r., IX Zjazd Kaszubów i Jarmark Kaszubski z udziałem kaszubsko-szlacheckiego namiotu Związku Szlachty Polskiej

Delegacja Związku Szlachty Polskiej już po raz drugi gościła na Zjeździe Kaszubów. W tym roku okazja była szczególna, bowiem Zjazd, organizowany co roku w innym miejscu Kaszub, zawitał do Brus, czyli w centrum "Zaborów" - jednej z dwóch (obok "Gochów") - historycznych krain zaściankowej szlachty kaszubskiej. Poprzednio Związek Szlachty Polskiej gościł w Brusach na pamiętnym, I Zjeździe Rodu Wika-Czarnowskich herbu Sas Pruski (9 września 2001 r.)

Jak każda szlachta obszarów pogranicza - kaszubska szlachta narażona była przez wieki na trudną walkę z wynaradawianiem. Silne wpływy niemieckie na tych terenach pozostawiły trwałe piętno na postrzeganiu barwnej i dzielnej szlachty kaszubskiej. Powstały liczne stereotypy i mity, również negatywne, a przecież szlachta kaszubska dokonała czynów wspaniałych - ocaliła i zachowała swoją oryginalną heraldykę i system nazwisk oraz przydomków odróżniający ją od całej pozostałej szlachty Rzeczypospolitej. Jednocześnie zachowała silną świadomość i tożsamość szlachecką, o czym mogliśmy się, po raz kolejny przekonać właśnie w Brusach. 

Do tegorocznego Zjazdu Kaszubów Zarząd Główny przygotowywał się bardzo starannie. Szlachta kaszubska to jeden z fenomenów w wielkiej rodzinie szlachty Rzeczypospolitej, a włączenie szlachty kaszubskiej do działalności Związku Szlachty Polskiej - należy do jednego z głównych celów Zarządu Głównego od wielu lat. Mamy na tym polu pewne osiągnięcia (sesja kaszubska, kaszubskojęzyczna wersja strony internetowej), ale pamiętamy, że dopóki szlachta Kaszub nie będzie w Związku reprezentowana tak szeroko jak szlachta pozostałych ziem, dopóki nie zajmie należnego jej miejsca w naszej szlacheckiej rodzinie - dopóty dzieło reintegracji szlacheckiego środowiska nie będzie zakończone. 

Jak co roku, program Zjazdu przewidywał kilka stałych punktów. Specjalny pociąg "Trancassubia" przemierzał Kaszuby. Już o 4:55 wyruszył z Helu, aby ok. godziny 11:15 stanąć na dworcu w Brusach przywożąc barwne szeregi uczestników z całego regionu. O 11:30 rozpoczęła się Msza święta odprawiona przez Jego Ekscelencję Jana Bernarda Szlagę, biskupa Diecezji Pelplińskiej. Po godzinie 13:00 uczestnicy w barwnym pochodzie przemaszerowali na miejscowy stadion sportowy, gdzie ustawiono estradę dla artystów oraz urządzono tzw. "Jarmark Kaszubski".

Związek Szlachty Polskiej miał swoje stoisko. Związek reprezentowali członkowie Zarządu Głównego: Pan Marcin M. Wiszowaty, Pan Marcin Forkiewicz, Pan Witold Forkiewicz i Pan Waldemar Malinowski, a także Reprezentant Regionalny Związku w Chojnicach Pan Tomasz Cisewski. Namiot Związku prezentował się atrakcyjnie, dzięki wspaniałej oprawie graficznej przygotowanej przez Pana Waldemara Malinowskiego i Pana Tomasza Cisewskiego. Oprawę tworzyła prezentacja wybranych herbów szlachty kaszubskiej oraz nazwisk rodów szlacheckich z okolicznych terenów. Na stoisku Związku można było nabyć najnowszy oraz archiwalne numery "Verbum Nobile". Z Biblioteki Głównej Związku przywieźliśmy podstawowe herbarze - zarówno szlachty kaszubskiej jak i "ogólnopolskie". Oczywiście przygotowaliśmy zapas ulotek, formularzy ankiet i statutów, których nie mogło zabraknąć na naszym stoisku.

Pogoda niestety nie dopisała. Baliśmy się, że deszcz i wiatr pokrzyżuje nam plany i impreza zakończy się niepowodzeniem. Rzeczywiście - pierwsza godzina upłynęła pod znakiem deszczu i pustego stadionu, ale jak się później okazało - tylko z powodu nieco dłuższej ceremonii w kościele. Już około godziny 14:00 na stadion przybyli goście - kilka tysięcy uczestników wypełniło stadion sportowy nieomal po brzegi. Rozbrzmiewał kaszubski język w słowie i muzyce - od ludowych przyśpiewek po ostre rockowe dźwięki.

Nasze stoisko wzbudziło większe zainteresowanie niż się tego spodziewaliśmy. Co zabawne, najpierw podeszli do nas turyści, przedstawiciele szlachty z Kaszubami nie mający nic wspólnego. Odwiedzili Brusy przy okazji letniego wypoczynku i z zaskoczeniem odnotowali obecność Związku Szlachty Polskiej. Pierwsze ankiety i egzemplarze "Verbum Nobile" znalazły nowych właścicieli.

Nieco później pojawiła się szlachta kaszubska. Warto wymienić nazwiska naszych gości. Byli więc przedstawiciele rodów: Borzyszkowskich, Rumel-Czarnowskich, Kłopotek-Główczewskich, Chamier-Gliszczyńskich, Żuroch-Czapiewskich, Gruchałła-Węsierskich, Cietrzew-Sikorskich. Odwiedził nas Sekretarz Stowarzyszenia Rodów Jutrzenka- i Żmuda-Trzebiatowskich.  Gościliśmy także reprezentantów rodów innych ziem Rzeczypospolitej - m.in. Czarnockich herbu Lis, Roguskich herbu Rogala, Onoszków herbu Jacyno i Narbuttów.

Wprost bezcenna okazała się obecność naszego chojnickiego Reprezentanta, WPana Tomasza Cisewskiego, który jak z rękawa sypał faktami i ciekawostkami dotyczącymi szlachty okolicznej odpowiadając na najtrudniejsze i najbardziej szczegółowe pytania gości. Bogate doświadczenie w poszukiwaniach genealogicznych na terenie Kaszub dało znać o sobie. Pan Tomasz był wręcz rozchwytywany. Dopiero po kilku godzinach ciężkiej pracy miał szansę na chwilę odpocząć i posilić się. Składamy tutaj wielkie podziękowanie Panu Tomaszowi.

Rozdaliśmy większość ulotek, ankiet i statutów. Co ciekawe im bliżej godzin wieczornych tym więcej pojawiało się gości, którzy przychodzili już wiedząc o naszej obecności od znajomych i rodziny. To było bardzo miłe doświadczenie i pozwala bardzo optymistycznie patrzeć w przyszłość. Ufamy, że oddział, a nawet oddziały Związku Szlachty Polskiej na Kaszubach to tylko kwestia czasu i to niedługiego czasu.

Na koniec warto odnotować fakt premiery od dawna oczekiwanego II tomu "Herbarza Szlachty Kaszubskiej" Przemysława Pragerta. Herbarz pojawił się na Zjeździe Kaszubów ciesząc się wielkim zainteresowaniem. Oczywiście zakupiliśmy egzemplarz do zbiorów Biblioteki Głównej Zarządu Głównego. Warto nadmienić, że forma graficzna jest na wysokim poziomie, podobnie jak w części pierwszej. Tom II jest natomiast prawie dwukrotnie grubszy. Gratulujemy wydawcom - oficynie BiT Państwa Żmuda-Trzebiatowskich.

Około godziny 19:00 wyjeżdżaliśmy z Brus. To był bardzo pracowity i owocny dzień.

Marcin Michał Wiszowaty h. Roch
Prezes ZG ZSzP
Fot. Marcin Forkiewicz, Marcin M. Wiszowaty

Joomla Templates and Joomla Extensions by ZooTemplate.Com