Dariusz Marchewka - Antoni Skarzyński z Poborza
Późną jesienią 1906 roku powołano do życia Kutnowskie Towarzystwo Rolnicze. Jego powstanie było możliwe dzięki liberalizacji carskiej polityki wobec Polaków i poprzedzone zostało długim okresem starań i przygotowań. Największy udział położyli w nich dwaj koryfeusze miejscowego życia społecznego Marian Kiniorski i Antoni Skarzyński z Poborza. I jeżeli ten pierwszy w późniejszym okresie czasu odszedł do pracy państwowej, przez co jego wpływ na sprawy bieżące osłabł, to Antoni Skarzyński pozostał wierny swojemu powołaniu. Realizował je przede wszystkim na polu ekonomicznym i odnosił na nim niemałe sukcesy. Jego działalność na ziemi kutnowskiej wyrobiła określony typ społecznika, uczącego pracy, systematyczności i organizacji, czyli tego wszystkiego, co mogło skutecznie przeciwstawiać się najpierw polityce rusyfikacyjnej, a później, już w Polsce niepodległej, dawało bogaty plon. Antoni Skarzyński, jak mało kto, zasłużył sobie całym swoim pracowitym życiem na miano Bene Meritus tej rolniczej ziemi.
W rodzinnym Poborzu
Antoni Skarzyński urodził się w 1865 roku w majątku Pobórz, który jego dziad Michał dostał w posagowym wianie poślubiwszy Józefę z Podczaskich. Po przedwczesnej śmierci Michała Skarzyńskiego, gospodarzenie majątkiem i wychowanie trójki synów spadło na barki wdowy. W jej władaniu dobra pozostawały do 1855 roku, kiedy tuż przed śmiercią, zmarła 25 września 1855 roku, licząc 68 lat. Przekazała je na własność najmłodszemu synowi Feliksowi Skarzyńskiemu. Feliks, żonaty z Józefą Niemojewską, miał dziewięcioro dzieci. Najstarszy z trójki synów - Adam - posiadał majątek Świechów, zaś najmłodszy Józef gospodarzył w dobrach Golędzkie.
Trzeci z synów Feliksa, Antoni objął rodzinny Pobórz. Przyszły posesor dziedzicznych dóbr otrzymał staranne wykształcenie. Po ukończeniu w 1883 roku szkoły realnej w Łowiczu, podjął dalszą naukę na Politechnice w Rydze, początkowo studiując na wydziale mechanicznym, a później na chemicznym, który ukończył w 1890 roku uzyskując tytuł inżyniera chemii. Po studiach, dwa lata pracował w przemyśle cukrowniczym, ale przeznaczony do objęcia ojcowskiej schedy porzucił to zajęcie poświęcając się rolnictwu. Po odbyciu gruntownych praktyk rolniczych, między innymi w graniczącym z Poborzem, a przodującym naówczas w produkcji rolnej majątku Strzelce pruskiej rodziny von Treskow, przejął ojcowiznę i osiadł w Poborzu na stałe. Przejęcie majątku zbiegło się z ożenkiem Antoniego. Jego wybranką została Tekla Zielińska. Z tego związku przyszło na świat czworo dzieci. Z dwójki synów Antoniego, młodszy Bolesław, ułan w 3 Pułku, poległ śmiercią żołnierską 12 kwietnia 1919 na polu bitwy pod Ejszyszkami. Starszy, Juliusz, urodzony w 1898 roku, żonaty z Aleksandrą Gintowt-Dziewiałtowską, był ostatnim właścicielem Poborza przed 1939 rokiem.

Myśl społeczno - narodowa
Antoni Skarzyński należał do tych światłych ziemian, którzy zdawali sobie sprawę, że zarówno ze względów narodowych, jak i solidaryzmu społecznego należy przystąpić do organizowania chłopów. Zdawał sobie sprawę, że ziemiaństwo nie stanowi dostatecznej siły, by skutecznie przeciwstawiać się polityce rusyfikacyjnej. Natomiast chłopi nie posiadający jeszcze dostatecznego wyrobienia narodowego i gospodarczego oraz doświadczenia organizacyjnego, byli do tego zadania nie przygotowani. Stąd był żarliwym orędownikiem postulatów wywodzących się jeszcze z okresu Wiosny Ludów, że “dla klas ukształconych ludzi należy losem pracującej ludności zająć się, tę wziąć w opiekę i na jej czele się postawić”. Ziemianina i chłopa polskiego miała więc cechować oszczędność, gospodarność, zapobiegliwość, stałe dążenie do pomnażania swego majątku, głęboka religijność i pracowitość oraz gotowość do obrony wiary i narodowości. Dla realizacji tych celów konieczne było powołanie do życia organizacji i zrzeszeń, niezbędnych do podniesienia rolnictwa, handlu rodzimego i oświaty ludowej, o których powstanie Antoni Skarzyński usilnie zabiegał u władz zaborczych. Za swe starania około tych idei i głęboko ugruntowane przekonania narodowe, doznawał ciągłych prześladowań przez rosyjską administrację. Jednak czynione wysiłki przynosiły rezultaty. Zaczęły powstawać pierwsze polskie instytucje, które dla uśpienia czujności zaborców, przybierały niewinne formy, które kryły w sobie bardzo ważkie cele narodowe. Wybudowano dom dochodowy ochotniczej straży pożarnej w Kutnie, który stał się miejscem szerzenia kultury polskiej na cały region. Powstała w 1899 roku z inicjatywy sześciu ziemian z powiatów kutnowskiego, łęczyckiego i włocławskiego, którym przewodził Antoni Skarzyński, spółka ”w celu utworzenia i prowadzenia w m. Kutnie laboratorjum chemiczno-rolniczego, jak również w celu przeprowadzenia w swych majątkach doświadczeń rolniczych”, - była miejscem licznych zjazdów rolniczych i zastępowała towarzystwo rolnicze. Również dzięki Skarzyńskiemu wybudowano pod Kutnem dużą cegielnię produkującą dreny i już na parę lat przed wybuchem I wojny światowej około 90% ziemi folwarcznej w kutnowskiem było zmeliorowane. Później, powstaje jeszcze w Kutnie filia Syndykatu Rolniczego Warszawskiego, której prezesem rady nadzorczej zostaje Antoni Skarzyński. Wreszcie w 1906 roku władze rosyjskie pozwalają na założenie Centralnego Towarzystwa Rolniczego, jego oddziałem jest powstałe w tym samym roku w Kutnie Okręgowe Towarzystwo Rolnicze - “łączące wszystkie polskie warsztaty rolnicze bez różnicy wielkości w jedno”.
Długoletni prezes
Prezesem pierwszego zarządu Okręgowego Towarzystwa Rolniczego w Kutnie wybrano Mariana Kiniorskiego z Suchodębia, zaś na wiceprzewodniczącego Antoniego Skarzyńskiego. Kilka miesięcy wcześniej założono w kutnowskiem 2 pierwsze kółka rolnicze, jedno w Łąkoszynie, drugie w Łękach, już funkcjonujące, choć niezupełnie jeszcze ustabilizowane. Pod zarządem prezesa Skarzyńskiego w rok później kółek było już 16, na ich życzenie powstał przy Towarzystwie osobny wydział kółek rolniczych. Terenem działalności Towarzystwa był powiat kutnowski i ościenne gminy powiatu łowickiego. W styczniu 1907 roku dołączył jeszcze cały powiat gostyniński, zaś w lutym 1910 roku wyszły okolice Sannik, tworząc własną organizację. W 1913 roku w związku z uzyskaniem mandatu do IV Dumy z prezesury ustąpił Marian Kiniorski. Jego miejsce zajął dotychczasowy zastępca, który swoją funkcję pełnił nieprzerwanie, aż do likwidacji Centralnego Towarzystwa Rolniczego w 1928 roku. Początek jego prezesury przypadł na ciężkie lata wojny, która w początkowym okresie doprowadziła do zastoju prac, również z powodu zakazu władz okupacyjnych do organizowania zebrań. W końcu jednak uzyskano stosowne zezwolenie, a pierwsze wojenne zebranie zarządu Towarzystwa odbyło w dworze prezesa w Poborzu, pod czujnym okiem 3 pruskich żandarmów. Gdy zakaz działalności definitywnie cofnięto, Towarzystwo przystąpiło do ratowania wszystkiego, co z takim mozołem udało się przez te kilka lata dokonać. Z inicjatywy Antoniego Skarzyńskiego powołano komitety żywnościowo-rolnicze i ratunkowe. Na te ostatnie opodatkowali się miejscowi ziemianie, dodając do tego osobisty udział dla ich prowadzenia. Czas ten był jednocześnie sprawdzianem stopnia uspołecznienia tak ziemiaństwa, jak i włościan. Zdali dobrze ten egzamin kutnowscy rolnicy, o czym świadczą choćby rozmiary pomocy niesione dla głodujących miast. Po wojnie, doczekawszy odrodzonej Ojczyzny, włączył się Antoni Skarzyński do prac nad tworzeniem polskiego wojska i aprowizacji miast. W okresie najazdu bolszewickiego, na wezwanie Towarzystwa, utworzono 3-ci szwadron
2-go pułku ułanów, wspomagano inne formacje i uciekinierów, postanowiono oddać bez mobilizacji 10 % koni na potrzeby wojska i utworzono w gminach Komitety obrony państwa. Późniejsze lata przyniosły nowe sukcesy, przy pomocy Towarzystwa Rolniczego utworzył Antoni Skarzyński przeszło 100 spółek wodnych dla wydrenowania gospodarstw włościańskich oraz założył cały szereg mleczarń spółdzielczych, spółek mięsnych, z myślą o rynku wewnętrznym i eksporcie masła i mięsa.
Oprócz swej działalności społecznej w Towarzystwie Rolniczym i Stacji Doświadczalno-Rolniczej w Kutnie, Antoni Skarzyński brał czynny udział w pracach miejscowego Związku Ziemian, przez szereg lat zasiadał w zarządzie szkół rolniczych w Mieczysławowie i Mirosławicach. Brał czynny udział w działalności Polskiej Macierzy Szkolnej. Na szczędził grosza na wspomaganie szkolnictwa, na budowę szkoły rzemieślniczej w Kutnie, postanowił wyłożyć poważną kwotę 25 000 zł. Przyczynił się znacznie do budowy wielkiego młyna Ziemiańskiego w Kutnie. Oprócz tego prowadził w Poborzu Kółko rolnicze i pracował we własnej gminie, będąc członkiem Rady i prezesem gminnego Dozoru Szkolnego.
Swoim życiem i działalnością zdobył zaufanie i ogromne poważanie, czego dowodem był jubileusz 25-lecia jego pracy w 1924 roku i nadanie dyplomu członka honorowego kutnowskiego Towarzystwa Rolniczego. W uroczystym adresie skierowanym na ręce jubilata, podkreślono jego wielki osobisty wkład w rozwój kutnowskiego rolnictwa oraz w krzewienie oświaty rolniczej i wyrobienia poczucia obywatelskiego wśród włościan.
Dwór w Poborzu
Powstał na zamówienie Antoniego Skarzyńskiego w ostatniej dekadzie XIX wieku. Jest dziełem znanego architekta Apoloniusza Nieniewskiego, w architekturze wiejskiej - zwolennika stylu dworkowego, propagującego model budowli regularnej, która zgodnie z neoromantyczną ideą, była kreacją “swojskiego” krajobrazu o konotacjach patriotycznych. Dwór usytuowany na naturalnym wzniesieniu, posiada cechy późnego klasycyzmu i neorenesansu.

Wzniesiony na planie wydłużonego prostokąta, o nieregularnej bryle złożonej z części parterowej oraz poprzecznej do niej trójosiowej części piętrowej. W części parterowej od frontu trójosiowy występ, przylegający do części piętrowej, poprzedzony niewielkim portykiem złożonym z dwóch kolumn toskańskich podtrzymujących trójkątny szczyt. Od ogrodu w części piętrowej znajduje się dwuarkadowa loggia, poprzedzona schodami
i podobnym portykiem, jak od elewacji frontowej. W połowie lat osiemdziesiątych dwór w Poborzu został sprzedany prywatnemu właścicielowi. Niestety, prowadzone przez niego prace budowlane, zmieniły pierwotny wygląd dworu.